Moc Maryi. Piątek, Najśw. Maryi Panny Bolesnej (15 września), rok I, J 19,25-27. Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do
O Marii Magdalenie wspominają wszyscy czterej ewangeliści. U świętego Łukasza pojawia się już na początku działalności Jezusa, natomiast u pozostałych dopiero w momencie ukrzyżowania. Poznajcie 10 podstawowych faktów o świętej Marii Magdalenie: 1. Maria Magdalena ma od tego roku swoje święto W czerwcu 2016 roku wspomnienie świętej Marii Magdaleny zostało przez papieża Franciszka podniesione do rangi święta. Wprowadzona zmiana ma podkreślać znaczenie pierwszej Apostołki Zmartwychwstania, ponieważ to ona jako pierwsza przekazała Radosną Nowinę apostołom. Ten fakt ma zachęcać do refleksji nad godnością kobiety i jej rolą w Kościele i głoszeniu Ewangelii. 2. Jest Apostołką Apostołów W Kościele Wschodnim była otaczana wielką czcią jako Apostołka Apostołów, ponieważ to ona oznajmiła uczniom o zmartwychwstaniu Jezusa, jednak ci nie uwierzyli. Została tak nazwana przez św. Hipolita, teologa, żyjącego na początku III wieku. Dziś powszechnie jest tak określana również w Kościele Katolickim. 3. Tak powstał mit żony Jezusa Mit ten powstał na podstawie znalezionego manuskryptu w zbiorach British Library. To niewielki fragment papirusu z tekstem zapisanym w języku koptyjskim, datowany na IV-IX wiek, który zawiera kilka urwanych zdań, w jednym z nich Jezus nazywa ją swoją żoną, a potem mówi o tym, że Maria może stać się jego uczniem. 4. Maria Magdalena - to imię coś znaczy Pochodziła prawdopodobnie z miejscowości Magdala (hebr. migdal - twierdza, zamek, wieża), Maria Magdalena oznacza Marię z Magdali. W tamtych czasach zazwyczaj przy imieniu podawało się imię ojca, męża lub syna. Historycy wskazują więc, że oba imiona żeńskie mówią nam, że Maria Magdalena była kobietą żyjącą samotnie. 5. Pismo Święte mówi o niej (co najmniej) trzykrotnie Oto cytaty, które wprost odwołują się do postaci świętej: "A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów" (Łk 8, 1-2). "Po swym zmartwychwstaniu, wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wyrzucił siedem złych duchów. Ona poszła i oznajmiła to tym, którzy byli z Nim, pogrążonym w smutku i płaczącym. Ci jednak słysząc, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć" (Mk 16, 9-11). "A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena" (J 19, 25). Oprócz tego, bardzo często identyfikowano z Marią Magdaleną postacie z dwóch poniższych cytatów: "Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła" (J 12, 3). "W dalszej ich podróży przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie" (Łk 10, 38-39). 6. Malarze uwielbiali zajmować się tematami z nią związanymi Przedstawiana jest według tradycji, która utożsamiła ją z innymi Mariami - w długiej szacie z nakrytą głową, w bogatym stroju lub jak pokutnica, której ciało osłaniają długie włosy. Oto dwa nietypowe, a zarazem piękne przedstawienia świętej: Carvaggio, Maddalena in estasi (fot. Georges de La Tour, Magdalen of Night Light (fot. 7. Czy była prostytutką? Nie do końca Czasami utożsamiano Marię Magdalenę z jawnogrzesznicą. To przekonanie panuje do dzisiaj. Jednym z powodów jest dopatrywanie się w siedmiu nieczystych duchach problemów z rozwiązłością i niepohamowanym popędem seksualnym. Bardzo często mylono ją również z inną kobietą w Piśmie Świętym przyłapaną na cudzołóstwie. Wielu biblistów wskazuje jednak, że to utożsamienie nie ma oparcia w Piśmie Świętym. 8. Maria Magdalena finansowała działalność Jezusa "Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia." (Łk 8, 1-3) Ewangelia wyraźnie wspomina o tym, że Maria Magdalena była jedną z kobiet, która finansowała działalność Jezusa, aczkolwiek nie podaje informacji o tym, skąd miała na to pieniądze. 9. Magdala istnieje do dziś Magdala to miejscowość w Izraelu położona niedaleko Tyberiady na zachodnim brzegu jeziora Genezaret. W starożytności miasto było ważnym ośrodkiem rybackim. Podobno istniał tam również kościół, który wybudowano na miejscu domu Marii Magdaleny. Dzisiaj w okolicy jest jedynie mała wioska żydowska, a sam teren kościoła w Magdali należy do zakonu Franciszkanów. Przejeżdżając na rowerze lub autem wokół jeziora Galilejskiego, warto się zatrzymać tam na kilka chwil. 10. Maria Magdalena patronuje wielu sprawom Maria Magdalena patronuje zakonom kobiecym w Prowansji, Sycylii i Neapolu. Jest również patronką magdalenek, kobiet szczerze pokutujących, uczniów, studentów, dzieci mających trudności z chodzeniem, ogrodników i więźniów. Poznaj także symbolikę ikony św. Marii Magdaleny
Zapis Janowy jest zwięzły: „obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja».
Pierwsze czytanie 1. czytanie (Ap 11, 19a; 12. 1-6a. 10ab) Czytanie z Apokalipsy Świętego Jana Apostoła Świątynia Boga w niebie się otwarła i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego świątyni.
Antykatolicki szał narasta, nie tylko w świecie, ale i tu, w Polsce. Może czasem nawet w naszym bliskim sąsiedztwie. Dzieją się rzeczy straszne: kapłani są fizycznie atakowani, kościoły i miejsca poświęcone są dewastowane, a w przestrzeni publicznej dochodzi do bluźnierstw… Co w tej sytuacji może zrobić katolik? Komu może zaufać i powierzyć swoje troski i niepokoje? Odpowiedź jest jasna. Bo znakiem zwycięstwa jest Chrystusowy Krzyż! To u jego stóp trzeba uklęknąć i gorąco się modlić. Także o to, by w trudnych chwilach nie zabrakło nam sił do mężnego wyznawania wiary. W tak trudnych dla katolików chwilach wiele osób bliskich jest popadania w stan rozpaczy. Nie tędy droga! Gdy świat przepełniony jest grzechem, chrześcijanin nie może zapominać o sile modlitwy. Dlatego dziś trzeba zwrócić się w stronę Chrystusowego Krzyża – znaku zbawiania, znaku zwycięstwa nad złem. Jest ku temu okazja – modlitewna akcja „Polska Pod Krzyżem”. Niech zatem 14 września 2019 roku, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego – nie tylko we Włocławku, ale we wszystkich polskich rodzinach, domach, wspólnotach, parafiach – wierni zwrócą się w stronę Krzyża. Ale nie jednorazowo! Pod Krzyżem trzeba trwać, nie może być to okazjonalna „akcja”, ale postawa życiowa. Wesprzyj nas już teraz! „A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: „Niewiasto, oto syn Twój”. Następnie rzekł do ucznia: „Oto Matka twoja”. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 25-27). Niech więc dziś życie Maryi – Matki Bolesnej, która trwała pod Krzyżem swego Syna – będzie dla nas wzorem. – Wierzymy, że Maryja podpowiada nam do ucha: „Stańcie pod Krzyżem, idźcie do Chrystusa, On wam pomoże, On was uratuje”. Na Krzyżu wszystko się zaczęło – tam dokonało się zbawienie, zgładzenie grzechów i tam narodził się Kościół. Teraz, żeby myśleć o odnowie Kościoła, myśleć o ratunku – trzeba się zatrzymać i zacząć od nowa – przyjąć zbawienie Jezusa Chrystusa, wyznać wiarę w Niego i towarzyszyć Mu, mówiąc: Jezu, chcemy pełnić Twoją wolę – mówił na antenie „Radia Maryja Maciej Bodasiński, organizator „Polska Pod Krzyżem”. – Mamy 100 proc. pewności, że Pan Bóg usłyszy wołanie dziecka, szczery krzyk narodu i wyleje na nas Łaski konieczne do tego, żeby Kościół polski odnawiać i cały nasz kraj ratować – dodał. Lech Dokowicz wskazał zaś, że akcja modlitewna „Polska pod Krzyżem” jest „skupieniem się nad tym, co zawsze było siłą narodu polskiego”. – A była nią – obok maryjności i kultu świętych – właśnie pasyjność, czyli zakochanie w Krzyżu Chrystusa, które daje siłę, jakiej świat nie jest w stanie rozpoznać ani w żaden sposób docenić – podkreślił. „Polska pod Krzyżem” stanowi rozwinięcie wcześniejszych inicjatyw modlitewnych – „Różańca do granic” oraz „wielkiej Pokuty”. – Jest to faktycznie rozwinięcie duchowe tych poprzednich wydarzeń, w których prosiliśmy Pana Boga o przebaczenie grzechów, jakie zostały popełnione masowo w naszym narodzie. W „Różańcu do granic” razem z Maryją otaczaliśmy Polskę modlitwą i prosiliśmy też o błogosławieństwo dla krajów ościennych. Kiedy z Maryją się wędruję, to myślę, że większość ludzi wierzących wie, że wcześniej czy później ta droga prowadzi na Golgotę – dodał Dokowicz. Trwanie pod Krzyżem ma dziś – w czasie ataków na Kościół i istnienie Znaku Chrystusa w przestrzeni publicznej – szeroki kontekst. Jest potwierdzeniem wierności i potwierdzeniem wiary, że trwanie przy Krzyżu oznacza ocalenie – swojej duszy, wiary, ale też i tożsamości Polski, która przeszło tysiąc lat temu ściśle związała się z Krzyżem. Bądźmy pod Krzyżem – wszędzie! Dlatego 14 września 2019 roku – bez względu na to czy dotrzemy na Lotnisko Kruszyn pod Włocławkiem, czy pozostaniemy w miejscach zamieszkania – bądźmy razem pod Krzyżem. Prośmy Pana Boga o potrzebne Łaski dla swoich rodzin, bliskich, sąsiadów, nieznajomych oraz dla naszej Ojczyzny. Metropolita krakowski zwrócił się z prośbą, by dołożyć starań, by tego dnia – w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, w każdej parafii Archidiecezji Krakowskiej zostało zorganizowane czuwanie modlitewne, w którego planie znajdzie się nabożeństwo Drogi Krzyżowej lub adoracja krzyża (taka, jak w Wielki Piątek) oraz Msza święta z adoracją Pana Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. Na tan apel powinien odpowiedzieć każdy wierny. „Wszystko to uczyńcie w duchu miłości do Jezusa Chrystusa, naszego Pana, który odkupił nas przez dobrowolną mękę na krzyżu. Nam, chrześcijanom, znak krzyża przypomina o Jego nieskończonej miłości do każdego człowieka. Jednakże krzyż wskazuje również na to, że ta Nieskończona Miłość jest ciągle blisko nas. Jezus zmartwychwstały, który umarł na krzyżu z miłości do nas, jest obecny w naszych świątyniach w Eucharystii – z całym swoim bóstwem i majestatem, prawdziwie i rzeczywiście. Nie możemy być obojętni na taką Miłość. Tylko zbliżenie się do Niej da każdemu z nas siłę i pokój ducha” – wskazał abp Marek Jędraszewski. „Dziś, gdy tyle sił duchowego zła uderza w Kościół i w ludzi wierzących, dajmy się zaprowadzić Maryi pod krzyż Chrystusa. Ona stamtąd poprowadzi nas do naszych świątyń, gdzie Jej Syn, a nasz Pan i Bóg cierpliwie na nas czeka” – dodał. Bądźmy więc pod Krzyżem – wszędzie – od wschodnich po zachodnie krańce Polski, od Bałtyku, aż po szyty gór, aż po Giewont, gdzie wciąż – mimo pomysłów usunięcia – wciąż jest obecny „Znak Sprzeciwu”. „Podwyższenie Krzyża”, czyli? Jednymi z najcenniejszych relikwii, jakie posiada Kościół katolicki, są te związane z Krzyżem, na którym umarł Chrystus. 14 września Kościół obchodzi Święto Podwyższenia Krzyża Świętego. To w tradycji dzień odnalezienia zaginionych relikwii Krzyża Zbawiciela przez św. Helenę. Zrównanie bowiem z ziemią Świętego Miasta i trwające, nasilone represje ze strony Imperium Romanum spowodowały zaginięcie Krzyża, na którym umarł Pan. Poszukiwania rozpoczęły się dopiero ponad 250 lat później. W roku 326 (13 lub 14 września) udało się to św. Helenie. Jak odnotował św. Święty Cyryl Jerozolimski, fragment Krzyża podzielono na małe części i rozesłano po prawie wszystkich kościołach w okolicy. W 614 roku na Jerozolimę uderzyli Persowie i zabrali Krzyż z kościoła Bożego Grobu. Odzyskał go w 628 roku bizantyjski cesarz Herakliusz, który po bojach z Persami zawarł z nimi pokój, którego warunkiem był zwrot bezcennej Relikwi. Marcin Austyn *** „Polska Pod Krzyżem” – Lotnisko Kruszyn k. Włocławka – PROGRAM: 09:00 Przyjmowanie pielgrzymów na placu. 10:45 Zawiązanie wspólnoty. 11:00 Różaniec: Tajemnice Bolesne. 11:30 Konferencja wprowadzająca: „Odrzucenie Krzyża i walka duchowa we współczesnym świecie”, Lech Dokowicz. 13:00 Przerwa na posiłek. 15:00 Koronka do Bożego Miłosierdzia. 15:15 Msza Święta wraz z uroczystym wniesieniem relikwii Krzyża Świętego. 17:30 Konferencja: ks. Dolindo Ruotolo oraz Joanna Bątkiewicz-Brożek. 18:30 Przerwa. 20:00 Droga Krzyżowa. 22:00 Adoracja Najświętszego Sakramentu. 03:00 Zakończenie Adoracji i Msza Święta z niedzieli(Święto Matki Bożej Bolesnej) OGŁOSZENIE „Polska Pod Krzyżem” we Włocławku – pielgrzymka autokarowa z Krakowa – Sanktuarium Najświętszej Rodziny. Wyjazd sobota, 14 września, godz. spod domu katechetycznego. Powrót do Krakowa w niedzielę 15 września po zakończeniu Mszy Świętej, która rozpocznie się o godzinie 3:00 nad ranem. Koszt pielgrzymki 40 złotych. Są wolne miejsca. Zapisy w dni powszednie od 15:30 do 19:00 w Parafii Sanktuarium Najświętszej Rodziny na ul. Aleksandry 1. Kontakt telefoniczny: Pan Andrzej 791 594 708 czynny w godzinach – oraz 19:30 – 20:30Pani Paulina 884 871 915 czynny w godz. 11:00 – 21:00
L2: Z Ewangelii według św. Jana (19,25-30.33-34): „Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja».
Wielki Piątek to drugi dzień Triduum Paschalnego. W ten dzień podobnie jak w następującą po nim Wielką Sobotę w Kościele Katolickim nie sprawuje się Mszy tryumfalnym wjeździe do Jerozolimy, po Ostatniej Wieczerzy i mowie pożegnalnej Jezusa Chrystusa, zostaje on wskazany przez Judasza Iskariotę jako ten, który podburza lud przeciw władzy, zostaje on uwięziony, osądzony i stracony. Wydarzenia z Wielkiego Piątku są bezpośrednim następstwem wydarzeń Wielkiego Czwartku i stanowią upamiętnienie męki i śmierci Chrystusa Pana. Jezus Chrystus prosi wszechmogącego Ojca by ten odsunął od Niego „ten kielich” jeśli zechce. W czasie Paschy Chrystus nie wypił ostatniego, czwartego kielicha, który kończył wieczerzę paschalną - powiedział, że odtąd nie będzie już pił wina dopóki nie nadejdzie Królestwo Boże. Ostatnim kielichem, który miał wypić Chrystus był kielich Jego ofiary, który miał skończyć Jego Paschę, który miał dopełnić Jego mistyce pojęcia „tego kielicha” ujrzeć można wyraźnie, że pomimo iż Jezus Chrystus jest Logosem, który stał się człowiekiem, Jego człowieczeństwo jest całkowicie prawdziwe – boi się bowiem i modli o to, by Bóg oszczędził mu cierpienia, chociaż brak skażenia grzechem mobilizuje go do zaznaczenia, że chce mimo wszystko wypełnienia się woli Ojca w Niebie. Jezus Chrystus symbolicznie staje się nowym Adamem, człowiekiem odnowionym, bezgrzesznym, do końca posłusznym woli Ojca Wszechmogącego. W księdze rodzaju Adam stworzony został bez skazy zła, naturalnie dobry, ale z własnej woli wybrał zło, zrywając owoc z drzewa poznania dobra i zła, stał się kimś, kto uważał, że panuje nad dobrem i złem. Jezus Chrystus w całkowitej pokorze nie tylko nie zrywa owocu z drzewa poznania, ale sam w swojej pokorze zostaje przybity do drzewa Krzyża, na którym faktycznie w tamtej chwili panowało jednocześnie dobro i zło, realny kontrast między tym co piękne – jak ofiara za bliskich, i tym co przerażające, jak śmierć Logos stał się również niejako nowym patriarchą Józefem – jego bracia z zawiści zechcieli go zniszczyć, wydali go obcym, a on stał się ocaleniem dla obcych i finalnie wybaczył i uratował swoich braci. Tak samo Chrystus zostaje wydany przez swój własny lud poganom, zostaje zabity, ale później on sam rozciąga swoją władzę uświęconą miłością na cały świat, który ma czekać, aż Ci, którzy w niego nie wierzą się nawrócą, w tym ci, którzy są etnicznie i historycznie jego braćmi. Najmocniej kojarzonym z Wielkim Piątkiem wydarzeniem jest Droga Krzyżowa jej rozważanie zaczyna się od momentu skazania Jezusa Chrystusa na śmierć i kończy złożeniem Go do grobu. Nabożeństwo Drogi Krzyżowej powstało w Jerozolimie, jego celem była chęć upamiętnienia „Via Dolorosa”, czyli drogi jaką odbył Jezus Chrystus od sądu namiestnika Poncjusza Piłata na Golgotę. Tradycyjne 14 stacji Drogi Krzyżowej wprowadził w I połowie XVIII w. św Leonard z Porto Maurizio. W 1741 Benedykt XIV wydał Breve, którym zapoczątkował erygowanie w kościołach parafialnych Drogi Krzyżowej. Nabożeństwo Drogi Krzyżowej zaczęło się intensywnie rozwijać we Włoszech i w środowisku niderlandzkich katolików. Mimo, że to nabożeństwo może być odprawiane codziennie, jest kojarzone zazwyczaj z piątkami Wielkiego Drogi Krzyżowej zazwyczaj umieszczone są na obrazach znajdujących się na ścianach kościołów lub w plenerowych kalwariach. Odprawienie Drogi Krzyżowej w kościele, w którym jest erygowana daje możliwość uzyskania odpustu Wielki Piątek jak zauważono wyżej, nie ma Mszy Świętej, jednak poza Nabożeństwem Drogi Krzyżowej sprawowana jest Liturgia Męki Pańskiej, którą od Mszy Świętej, pomijając wymiar mistyczny różni fakt, że nie dokonuje się w niej konsekracji, ale używa Hostii konsekrowanych Męki Pańskiej zawiera w sobie I czytanie, które przedstawia mękę i cierpienie Mesjasza w Księdza Izajasza, Psalm 31 z refrenem „Ojcze w Twe ręce składam Ducha Mego” przywołujący słowa, które Jezus Chrystus powiedział na Krzyżu, II czytanie przedstawia śmierć krzyżową najwyższego Arcykapłana według Listu do Hebrajczyków. Ewangelia czytana w czasie LiturgiiMęki Pańskiej to opis Męki Jezusa Chrystusa z Ewangelii św Jana – od Niedzieli Męki Pańskiej wyróżnia Wielki Piątek fakt, że podczas tejże Niedzieli co roku jest czytana albo Ewangelia według św. Mateusza, albo Ewangelia według św. Marka, albo Ewangelia według św. Łukasza podczas gdy Liturgia Męki Pańskiej przewiduje tylko Ewangelię według św. Ewangelii następuje sięgającą starożytności modlitwa ludu Bożego składająca się z 10 wezwań – za Kościół święty, za papieża, za wszystkie stany Kościoła, za katechumenów, o jedność chrześcijan, za Żydów, za niewierzących w Chrystusa, za niewierzących w Boga, za rządzących państwami, za strapionych i cierpiących. Po modlitwie ludu Bożego dochodzi do odsłonięcia Krzyża, podczas którego kapłan trzy razy śpiewa „Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło Zbawienie świata” a lud odpowiada „Pójdźmy zpokłonem”. Po Adoracji Krzyża następuje rozdanie wiernym komunii świętej – konsekrowanej w Wielki Czwartek. W Polsce zazwyczaj po Liturgii Męki Pańskiej przenosi się Najświętszy Sakrament do grobu pańskiego w zamontowanej w bocznej części kościoła kaplicy i wystawia się go do Adoracji Wiernych. Wielki Piątek to etap przed ciszą Wielkiej Soboty, która ma zwiastować chwałę Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Wierni Chrystusa mogą w ten dzień wejść w przestrzeń jego ran ikontemplować to, co poprzedzało największe wydarzenie w historii – ofertyMateriały promocyjne partnera25 A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. 26 Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój. 27 Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.” W miesiącu maju, w godzinach popołudniowych można usłyszeć śpiew litanii loretańskiej.W miastach w kościołach, a na wsiach przy kapliczkach ludzie gromadzą się, by wspólnie śpiewać pieśni ku czci Matki Bożej, a także wychwalać Ją różnymi przymiotami i tytułami. Korzenie tego nabożeństwa sięgają początków V w., kiedy .